31 października 2016

Gwint: Wiedźmińska gra karciana [PC]

         Witam was po dłuugiej przerwie ;)
Moja (i zapewne Mangła też) nieobecność spowodowana jest brakiem czasu, gdyż ten niestety trzeba poświecić na szkołę (*^*).
         Dzisiaj zajmiemy się grą, powiedziałbym "pochodną" od minigry w Wiedźminie 3, czyli Gwintem.
Jest to (jak zapewniają twórcy) osobna gra stworzona przez CD Projekt RED.
Większość jednostek jest zaciągnięta z uniwersum Wiedźmina, przez co gra jeszcze bardziej tworzy spójną całość z całą serią.


Mechanika:
        Każdy z graczy posiada talię składająca się z kilkudziesięciu kart, przydzielonych do jednego z czterech dostępnych stronnictw, takich jak Królestwa Północy. Rozgrywka odbywa się w standardowym trybie turowym. Rozpoczynając zabawę, dobieramy dziesięć kart, reprezentujących jednostki wojskowe, bohaterów, opcjonalne bonusy do siły i morale podwładnych oraz zdolności zmieniające warunki na polu bitwy. Karty jednostek umieszczamy w trzech rzędach. Pierwszy przeznaczony jest dla podwładnych walczących wręcz, drugi dla specjalizujących się w atakach na dystans, a ostatni dla machin bojowych, takich jak katapulty. Do wszystkich bohaterów i jednostek przypisane są wartości punktowe, opisujące ich siłę ataku. Rundę wygrywa ta osoba, która na jej zakończenie będzie dysponowała potężniejszą armią, tj. której suma punktów siły będzie większa. Oponenta pokonuje ostatecznie ten, kto pierwszy zwycięży w dwóch rundach.
źródło: http://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=31404

        Zachęcam wszystkich do zapisania się do zamkniętej bety, która (jak również pełne wydanie tej gry) jest darmowa! Jeśli dostanę klucz moglibyśmy razem spróbować swoich sił w tej oto zacnej produkcji ;)

Kilka zdjęć:







Pozdrawiam! (a tak by the way Happy Halloween!).

~Mejdrien

3 komentarze:

  1. Ja chyba nigdy nie załapię o co w tym gwincie chodzi xd

    OdpowiedzUsuń
  2. Ej a tak wgl jak ja zaczęłam dodawać posty (po ok. 4 miesięcznej przerwie) to ty również. A z tego wynika jasno, że dzięki mnie ten blog powrócił do życia B)
    Nie musicie mi dziękować ;* 8).
    W sumie i tak nikt nie komentuje tego bloga oprócz nas ;(
    Trzeba zacząć się promować gdzie się tylko da xd

    OdpowiedzUsuń
  3. Noo, niestey muszę się zgodzić... I z jednym, i z drugim ;P

    OdpowiedzUsuń